Kilka dni temu wyruszyliśmy na kolejna wyprawę, tym razem było to anielska wieś gdzie spotkaliśmy  bardzo życzliwych i gościnnych ludzi. Mieliśmy okazję grillować, wyrabianie chleb i ruchańce oraz lepić z gliny anioły. Jak widać był też  i diabeł ale oswojony :) Pogoda i humory nam dopisywały.